Scorponok – cybertrojańskie zwierzę, podwładny Deceptikona Blackout’a i zarazem jego pomocnik w misjach bojowych.
Wygląd i uzbrojenie[]
Scorponok wyglądem przypominał ogromnego skorpiona o długości około dziesięciu metrów. Jego ciało miało ciemno-metaliczną barwę. Do przemieszczania się służyły mu trzy pary stawowych odnóży zakończonych podwójnymi pazurami. Scorponok posiadał parę potężnych szczypiec; składały się one z trzech ruchomych szponów. W swoim wnętrzu posiadały one wirniki, dzięki czemu deceptikon mógł używać ich nie tylko jako broni, ale i wierteł. Do percepcji otoczenia służyło mu kilka par oczu. W przeciwieństwie do ziemskich skorpionów, podwładny Blackout’a miał głowę wyodrębnioną z korpusu. Dawało mu to większy kąt widzenia.
Długi ogon Scorponoka zakończony był cienkim ostrzem, stanowiącym wyjątkowo skuteczną broń. Prócz tego skorpion wyposażony był w miotacze wybuchających pocisków oraz działka maszynowe położone na szczypcach.
Głównym atutem Scorponoka była jego szybkość i duża żywotność. Używając swoich szczypiec jako wierteł potrafił przemieszczać się z dużą prędkością pod piaskiem. Mógł też wyskakiwać z nagła z pod powierzchni, by zaatakować nieświadomą ofiarę.
Alt-mode Scorponoka jest nieznany, najprawdopodobniej go w ogóle nie posiadał.
Misje[]
Początki[]
Scorponok pochodził w planety Cybertron. To prawdopodobnie tam stał się jednym z bliskich partnerów Blackouta.
Blackout często zabierał swojego pupila, by ten pomagał mu w akcjach. Przenosił go zwiniętego i przyczepionego do własnych pleców i uwalniał w razie potrzeby.
Transformers[]
Po zniszczeniu amerykańskiej bazy w Katarze w 2007 r. Blackout wysłał Scorponoka, by ten znalazł i zabił ukrywających się na pustyni niedobitków. Skorpion zaatakował żołnierzy i zabił kilku z nich. Ocaleli dotarli do położonego niedaleko arabskiego miasteczka i otworzyli do kosmity ogień; wybuchła zacięta walka. Zawiadomione dowództwo wysłało na miejsce bezzałogowe samoloty w celu rozeznania sytuacji. Następnie przysłało wsparcie powietrzne, które ostrzelały Scorponoka samonaprowadzającymi rakietami oraz ogniem maszynowym. Ledwo żywy skorpion uciekł zakopując się pod piach, gubiąc przy tym część ogona.
Transformers: Zemsta Upadłych[]
Na tym skończył się jego udział w walkach o Wszechiskrę. Przez długi czas Scorponok ukrywał się i odzyskiwał siły oraz regenerował uszkodzenia. Po śmierci Megatrona dołączył do ukrywających się na Ziemi Deceptikonów. Odpowiedział na wydane przez Soundwave’a wezwanie do mobilizacji i dołączył do grupy atakującej Gizę. W trakcie bitwy rzucił się na Jetfire’a ciężko go raniąc, starzec zdołał jednak go powalić i rozgnieść mu głowę.